Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pogrzeb kanarka w pomarańczowym gaju

14 lipca 2014 | Sport
Partner relacji
źródło: Rzeczpospolita
Partner relacji
James Rodriguez – król strzelców mundialu 2014
źródło: AFP
James Rodriguez – król strzelców mundialu 2014
Faza pucharowa
źródło: Rzeczpospolita
Faza pucharowa
Tabele grupowe
źródło: Rzeczpospolita
Tabele grupowe

Mecz o 3. miejsce | „Piękny pożegnalny prezent Louisa van Gaala" – piszą o brązowym medalu holenderskie gazety. W Brazylii wstyd miesza się z rozpaczą.

„Uff, tylko 0:3" – skomentował porażkę z Holandią jeden z brazylijskich portali internetowych. Kiedy w 16. minucie Daley Blind strzelał gospodarzom drugą bramkę, można było mieć obawy, że Canarinhos skończą tak jak w półfinale z Niemcami (1:7).

Dwie najwyższe porażki reprezentacji na mundialu w ciągu czterech dni: trudno o gorsze upokorzenie. – Nie graliśmy źle – zaskoczył trener Luiz Felipe Scolari – ale pierwszy gol padł tak szybko, że wstrząsnął drużyną. Nie wiem, czy to nie był błąd sędziego.

Djamel Haimoudi, arbiter z Algierii, rzeczywiście w tej sytuacji się pomylił. I to dwukrotnie. Jedenastkę podyktował pochopnie, bo Arjen Robben został sfaulowany jeszcze przed polem karnym, a Thiago Silvie zamiast żółtej kartki powinien dać czerwoną.

Haimoudi nie odgwizdał też spalonego przy golu Blinda. I to nie był jego ostatni błąd. „W tym melancholijnym pożegnaniu nawet sędziowanie było słabe" – podsumowują brazylijskie media, ale w przeciwieństwie do trenera nie szukają wymówek.

„O Globo" i „Correio Braziliense" piszą o ubóstwie zespołu Scolariego, „O Tempo" dodaje: „Byliśmy łatwym łupem dla Holendrów". Wszyscy zauważają niewytłumaczalnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9888

Wydanie: 9888

Spis treści
Zamów abonament